ROCKOTEKA

BaRon

no przeca. Tak było.

Vengeance

Nupcio Ty z zarytego jestes i tłumaczyć gwaropodobnych rzeczy nie umiesz! Very Happy

Nuphârizar

no po chybaśnie, ale ja wiedzac ze tak bylo postanowilem ulepszyc jego wypowiedz, apgrejdowac Very Happy

A gwary swoja droga nie znam, chcoiaz z zarytego. Jestem. Sad

Vengeance

to grzech synu! grzech!? Very Happy

amen

Mad Griffin

Ma ktoś coś do Zarytego?! He!? HE?! Evil or Very Mad

no

Vengeance

no ba!

np. ja

Mad Griffin

Np. Co konkretnie? Twisted Evil

BaRon

Burdelu już ni ma. Zartye straciło prestiż.

Vengeance

BaRon

Vengeance

BaRon

nooo... a Jim to już wogóle nawet z domu nie wychodzi.

Vengeance

Mad Griffin

I bardzo dobrze że go nie ma! Wiecie jak mi było zajebiście jak wracałam wieczorem do domu i słyszałam...arie z okien? Albo jak stałam na busa i co? I Kochany admin trąbią jak na dziwkę. Mam fajne miejsce, widok na całą Rabkę spokój, z dala od ulicy, wszędzie blisko na spacer i zero wścibskich sąsiadów zaglądających w gary. A ty Satorio nie przedstawiłaś rzadnych konkretnych zarzutow co do zarytego więc kłócisz się ze mną niemerytorycznie. Dziękuję

Vengeance

Zarzuty?, ależ proszę bardzo:

-wszędzie daleko,
-śmierdzi gnojem,
-w zimie często nie można sie nigdzie wydostać, bo łaskawca który odśnieża droge ma o jedną klepke za mało,
-dzwony w kościele dzwonią o 6.30 (słysze każdą msze Laughing

),
-nie ma gdzie sie ruszyć, no chyba ze do kościoła Cool

,
-wszyscy mówią sobie dzieńdobry (nawet jeśli sie nie znają), a jak sie im nie odpowie lecą ze skargą do sąsiadów lub rodziców Laughing

-o każdym twoim czynie (który niekoniecznie wyszedł na światło dzienne) wiedzą już niepowołane osoby.

i wiele wiele innych mniej lub bardziej idiotycznych powodów...
Nie wiem może to jakieś moje zboczenie, ale mnie takie rzeczy wkurwiają Laughing

Nuphârizar

A ja mam wszystko w dupie i calkiem dobrze mi sie zyje. Serio Smile

A z domu sie ruszam Baronie, tylko akurat na rocko mi sie przyjsc nie chce, odstrasza mnie perspektywa wracania 5 km na nozkach. Wiem, jestem leń.

Bizznud

Szyszkaa

ej Bizzi, Bizzi..... z tym hebelkiem to dałeś czadu!!! hehehe szkoda że go nie użyłeś.... Stanowczo za dużo regge było
No wiem że 'pokój na wschodzie i pokój na zachodzie' ale.... dajcie żyć- ile można?? Albo z jakiś Grabarz wylatuje.... Aaaaaaa!!!!!

Bizznud

Szyszkaa

taaa.... tylko mogłes mnie uprzedzić- zabrałabym rękawiczki żeby nie zostawić odciskówna nażędziu zbrodni...... hihi Very Happy